GDZIE NA NARTY W POLSCE ?
FERIE ZIMOWE I ZIMOWISKA NA NARTACH

Polskie góry nie są idealnym miejscem na narty. Jest ich niewiele, są stosunkowo niewysokie, a na dodatek pogoda bywa kapryśna. Mimo to, co roku nie tylko w ferie zimowe odwiedzane są przez miliony miłośników białego szaleństwa. Powodem są: cena, czas, odległość i...przyzwyczajenie. Aby w takich warunkach przyciągnąć narciarzy, trzeba zainwestować w nowoczesną infrastrukturę i przede wszystkim niezawodny system naśnieżania stoków.

Dobrym przykładem jest Białka Tatrzańska, która dysponuje znakomitym systemem naśnieżania, a łagodne stoki sprawiają, że łatwo jest utrzymać trasy w przyzwoitym stanie. Nawet ośrodki typowo górskie jak Jaworzyna Krynicka czy sudecka Czarna Góra, inwestują w sztuczny śnieg, bo bez tego można mieć kłopot w ciągu sezonu narciarskiego. Drugim czynnikiem przyciągającym narciarzy są nowoczesne kolejki, krzesełkowe i gondolowe, które szybko i wygodnie są w stanie przetransportować narciarzy w górę stoku. Na polskich stokach widać wyraźnie, że narciarze oczekują przede wszystkim wygody.

Okazuje się, że ciekawe nartostrady obsługiwane przez stare orczyki, nawet w zimowiska świecą dziś pustkami. Skrzyczne, Czyrna-Solisko, Korbielów, Szrenica czy Kopa w Karkonoszach to niegdyś kultowe miejsca, dziś coraz częściej omijane przez narciarzy. Przełomowym rozwiązaniem byłyby też wspólne karnety dla całych regionów. Aktualnie jedynie w Białce Tatrzańskiej na jednym karnecie można szusować na 13 wyciągach należących do 3 różnych ośrodków. Sudecki Zieleniec oferuje jeszcze więcej. Jeden karnet (o bardzo rozsądnej cenie 75 zł za dzień) obejmuje aż 30 wyciągów. >>więcej

Powrót

Serdecznie zapraszam na narty w Polsce !